Klaudia i Piotrek postanowili powiedzieć sobie „tak” jesienią. Romantyczny i lekko tajemniczy klimat to był właśnie ten kierunek z naciskiem jednak na romantyczny. Wesele w Białym Domu w Paniówkach – miejscu dobrze znanym i lubianym – co całkowicie rozumiemy. Zwłaszcza po remoncie.
Elegancka, stylowa i klasyczna oprawa doskonale zgrywała się z charakterem miejsca i jesiennym klimatem. Wszystko to sprawiło, że ich ślub był niezapomnianym wydarzeniem, pełnym emocji, co za chwilę zobaczycie na zdjęciach. A działo się tam sporo.
fotograf na ślub śląskie
KLAUDIA I PIOTREK JESIENNY ŚLUB
fotograf na ślub chorzów
Przygotowania ślubne
Klaudię i Piotrka poznaliśmy na ich romantycznej sesji narzeczeńskiej. Jeśli jeszcze nie widzieliście tej sesji – koniecznie kilnijcie tutaj. Klaudia to prawdziwa romantyczka o delikatnej duszy, a Piotrek, z kolei, to wielki fan piłki nożnej. Przygotowania do ślubu odbywały się w domach ich rodzin. Klaudia wzbudziła zachwyt swoją piękną suknią z salonu Kwiat Lotosu.
Przed pierwszym spotkaniem emocje sięgały zenitu. Na szczęście, świadkowa Agata wspięła się na wyżyny i rozładowała atmosferę, śpiewając „Hakuna Matata”. A Klaudia rzuciła się w ramiona Piotrka kiedy tylko przyjechał, zapominając o całym świecie.
klaudia i piotrek powiedzieli TAK
Klaudia i Piotrek powiedzieli sobie „tak” w uroczym kościele św. Franciszka z Asyżu w Chorzowie. Ceremonia odbyła się w romantycznej, ale jednocześnie skromnej atmosferze. Kościół był pięknie udekorowany a jesienne słońce zaglądało przez okna, co wprowadzało gości w odpowiedni nastrój. Podczas ceremonii, kiedy składali sobie przysięgi, niesamowicie wzruszyli wszystkich zgromadzonych gości, więc na koniec dostali mnóstwo braw.
To był niezwykle wzruszający i romantyczny moment, który na długo pozostanie w pamięci wszystkim, którzy mieli okazję uczestniczyć w tym wyjątkowym dniu dla Klaudii i Piotrka.
A teraz czas na wesele w Białym Domu w Paniówkach.
fotograf na wesele śląskie
WESELE W BIAŁYM DOMU W PANIÓWKACH
Ostatnie wesele w Białym domu w Paniówkach fotografowaliśmy dawno. A po generalnym remoncie byliśmy pierwszy raz. Odświeżony i nowoczesny design robi fenomenalne wrażenie. Dawne wnętrza – zapomnijmy – teraz to są WOW wnętrza. Prezentują się znakomicie i pracuje się tu znakomicie. Jest elegancko, nowocześnie i z klasą.
Klaudia i Piotrek zadbali o wszystkie dekoracje, a goście mogli zabrać ze sobą pięknie zapakowane pierniczki i nalewki.Po składaniu życzeń, wszyscy siedli do pysznego obiadu, a potem zaczęła się prawdziwa zabawa, która trwała do samego rana. Korzystając z pięknej aury, udało nam się zrobić sesję zdjęciową przy zachodzie słońca, ( kto by się spodziewał, że skorzystamy – może sesja narzeczeńska by delikatnie sugerowała, że cała nasza czwórka lubi takie klimaty). Ale na tym nie poprzestaliśmy bo wykorzystaliśmy też wnętrza Białego Domu.
Tyle zdjęć – zaraz pomyślicie, że to strasznie dużo czasu – a taka sesja w dniu ślubu zajmuje nam 15 minut raz lub dwa razy. A oprócz sesji jeszcze przecież zdjęcia z gośćmi. Zapytacie gdzie na to czas – podpowiemy więc – zaraz po obiedzie. Niech rękę podniesie ten kto zaraz po kotleciku pójdzie pląsać.
A jak już jesteśmy przy zabawie to za muzyczne klimaty odpowiadała ekipa Twist Group, która nie zawiodła i zagrała tak, że goście mieli ochotę tańczyć przez całą noc. Wszyscy bawili się znakomicie, a my mieliśmy wrażenie, że nic nie jest w stanie zatrzymać ich w dobrej zabawie. To było wspaniałe i niezapomniane wesele, pełne miłości i radości.